7 lutego 2014

Polska elektroniką stoi, czyli 5 najciekawszych artystów rodzimej sceny elektronicznej

Bokka



Warszawskie trio konsekwentnie nie zdradza swojej tożsamości, kryjąc się podczas koncertów za wielkim ekranem odsłaniającym publiczności jedynie cienie sylwetek członków grupy. Nie wiadomo, kim są, jak wyglądają, wiadomo za to, że robią świetną muzykę, którą trudno zaszufladkować w jednym gatunku. Na ich debiutanckim albumie wybrzmiewa synth pop, shoegaze, trochę dream popu. Całość brzmi magicznie, intrygująco i niebanalnie, przywołując dokonania tak różnych artystów jak: Lykke Li, The Knife czy Ladytron. Warto odnotować, że Bokka to jedyny polski zespół, którego singiel odnotowany został przez szanowany amerykański portal Pichfork.




The Dumplings



Justyna Święs i Jakub Karaś mają odpowiednio 16 i 18 lat. Ona pisze teksty i śpiewa, on odpowiada za warstwę muzyczną. Kiedy pierwszy raz usłyszałem ich "Słodko-słony cios", nie mogłem uwierzyć, że tak świetny, dojrzały elektroniczny pop mogą tworzyć tak młodzi ludzie. Autentycznie opadła mi szczęka, a po przesłuchaniu ich anglojęzycznego materiału - pięknego "Fear on my chest", ożywczego "Wide Smiles" i magicznego "How Many Knives" - byłem w jeszcze większym szoku. Jeśli debiutancka płyta The Dumplings okaże się tak dobra, jak udostępnione w internecie piosenki, o nastoletnim duecie może być głośno nie tylko w Polsce, ale też zagranicą, czego z całego serca im życzę.





XXANAXX


Kolejny damsko-męski duet łączy w swojej muzyce chillwave i witch house, czego efektem są lekkie, piękne i organiczne kompozycje. Wzbogacone o majestatyczny głos Klaudii Szafrańskiej (znanej wcześniej z występów w programie X-Factor) zupełnie nie brzmią, jakby wyszły spod ręki polskiego artysty. Duet wystąpił na ubiegłorocznym Open'erze, w 2013 r. wydał również swoją pierwszą EP-kę. Praca nad debiutanckim albumem trwa podobno w najlepsze i jej efekty powinniśmy poznać już w tym roku.

 



Kamp!


Trio z Łodzi doskonale wie, jak robić świeżą, taneczną elektronikę czerpiącą garściami ze stylistyki lat 80. Ich debiutancki album to, jeśli chodzi o polską scenę alternatywną, jedna z najlepszych płyt ostatnich lat. Chwytliwe, od razu wpadające do ucha piosenki przeplatane są tu ze spokojnymi, odprężającymi kompozycjami, dzięki którym choć na chwilę możemy poczuć się beztrosko i zapomnieć o wszystkich problemach. Szczególną relaksacyjną moc mają utwory "Oaxaca", "Lux Lisbon" i "International Landscape". Na imprezie z kolei najlepiej sprawdzą się taneczne "Cairo" i "Distance of the Modern Hearts".

Grupa Kamp! może pochwalić się zdecydowanie największym dorobkiem spośród wszystkich artystów omawianych w tym zestawieniu. Panowie grali na największych festiwalach w Polsce - Open'erze, Coke'u, Selectorze, Audioriver i Festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Odwiedzili także kilka znanych zagranicznych imprez, m.in.: SXSW (USA), The Great Escape (UK) i Exit Festival (Serbia). Chodzą słuchy, że w tym roku trio ma wydać nowy album. Z nowym materiałem można zapoznać się podczas trwającej właśnie trasy koncertowej zespołu.






Rebeka


Damsko-męski duet z Poznania tworzą Iwona Skwarek i Bartosz Szczęsny. Ich muzyka to głównie emocjonalne, minimalistyczne kompozycje oparte na połączeniu dźwięków keyborda z możliwościami komputera. Zespół ma na koncie dwa single i dwie EP-ki. Największą popularność przyniósł im debiutancki album Hellada, uznany przez dziennikarzy Gazety Wyborczej za najlepszą polską płytę roku 2013. Duet wystąpił na kilku festiwalach w Polsce (Open'er, Selector, Free Form Festival), mają też na koncie występy w Niemczech, Wielkiej Brytanii, a nawet Portugalii.

2 komentarze:

  1. The Dumplings - czekam na ich płytę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafne zestawienie, od siebie dodałbym jeszcze Baascha i Etamskiego, choć ten drugi nie jest dla każdego. :)

    OdpowiedzUsuń